W polskiej świadomości upowszechniło się przekonanie, że latem 1920, w obliczu bolszewickiej agresji, cały naród polski, zwarty i gotowy, zahartowany w niedawnych bojach o niepodległość, natychmiast stanął do walki z najeźdźcą. Czy aby na pewno od razu tak się stało?Próbę odpowiedzi na to frapujące pytanie zawiera książka "1920. Prawdziwy cud nad Wisłą" - fascynujący reportaż historyczny z dramatycznych wydarzeń lata 1920 roku, poprzedzających Bitwę Warszawską.W 1918 roku mówiono nam, że państwo odzyskaliśmy w darze od zwycięskich mocarstw zachodnich. Wolność z łaski nie jest jednak wolnością. Państwo polskie w takim a nie innym położeniu geopolitycznym nie jest obcym darem, który można otrzymać za darmo. Żeby Polska była Polską — musieli ją obronić Polacy. Przed pogardą obcych iprzed własnym zwątpieniem.Ta książka opowiada o tym, jak w roku 1920 Polacy potrafili dorosnąć do tego wyzwania, jakim stało się zadanie wywalczenia granic, obrony polskiej (i europejskiej) wolności przed idącą od sowieckiego wschodu totalitarną nawałą (...)
UWAGI:
U góry s. tyt.: Przebudzenie Polaków. Bibliogr. s. 493-496. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rok 1945, miałam dziewięć lat. Czytam książkę Magdaleny Grzebałkowskiej zdumiona, jak mało wiem o tej chwili między straszną wojną a niepewną nadzieją. A co wiedzą urodzeni ćwierć czy pół wieku po mnie? O tęsknocie, bezradności i sprycie pierwszych osadników na Ziemiach Odzyskanych, o grotesce szabru, o zatopieniu okrętu "Wilhelm Gustlof" z tysiącami niemieckich cywilów, o otwockiej próbie przywrócenia dzieciństwa sierotom żydowskim, o zasiedlaniu gruzów Warszawy (wojsko wzywa, by ludzie znaczyli miejsca, gdzie mogą być miny, najlepiej - pękiem słomy na żerdzi). Autorka dotarła do świadków i uczestników wszystkich historii i zachowała język ich opowieści, bezlik zdumiewających szczegółów, łzy, namysł, ale także śmiech, jak w życiu. To był rok wyjątkowo intensywnego życia i czuje się to na każdej stronie tych świetnych reportaży. [Małgorzata Szejnert, reporterka]
1945 to rok pełen sprzeczności i chaosu. Jest w nim wszystko: potężne nadzieje związane z końcem wojny i gorycz pokoju. Radość, że przeżyliśmy i obrazy masowych ekshumacji. Heroiczna odbudowa oraz szaber i korupcja. Przemoc wobec Polaków i Polaków wobec "obcych". Złożoność tego czasu doskonale uchwyciła Magdalena Grzebałkowska, pokazując ten rok z perspektywy zwyczajnych ludzi. Reportaż z jądra ciemności? Pobojowiska? Nie tylko. To także opowieść o powrocie do życia. [Marcin Zaremba, historyk]
UWAGI:
Mapy na wyklejkach. Bibliogr. s. 399-403. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W ten śnieżny styczniowy wieczór miasteczko Pogodna, leżące gdzieś między Koszalinem a Kołobrzegiem, wyglądało niczym z bajki Andersena. Płatki śniegu wirowały w świetle pięknych, kutych przez miejscowego artystę kowala latarni, opadały na strome dachy przedwojennych kamieniczek, na kasztanowce i świerki rosnące wzdłuż alejek niewielkiego parku, na ławeczki okalające fontannę i lśniły we włosach spieszącej chodnikiem kobiety. Ta zatrzymała się przed drzwiami Sklepiku z Niespodzianką, zatupała czerwonymi kozaczkami i otrzepała z białego puchu długie, srebrne futro. Nacisnęła klamkę i po chwili znalazła się w ciepłym, jasnym wnętrzu, pachnącym herbatą Zimowy Wieczór i szarlotką z cynamonem. [fragment tekstu]
Sklepik z Niespodzianką to wciąż miejsce spotkań kręgu zaprzyjaźnionych kobiet: uroczej właścicielki Sklepiku - Bogusi, pięknej i humorzastej tap madl - Konstancji, energicznej femme fatale - Adeli, zagubionej pani weterynarz - Lidki, dobrej duszy miasteczka - Stasi. Jednak w małej nadmorskiej miejscowości nastał czas zmian. Niespodziewany i tajemniczy powrót zaginionej Anny, żony Wiktora, wiele komplikuje. Pogodna i jej mieszkańcy zdają się skrywać więcej sekretów, niż Bogusia mogła przypuszczać. Między przyjaciółkami rośnie napięcie, do tego także kapryśny los ich nie oszczędza. Przyjaźń Bogusi, Adeli, Konstancji, Lidki i Stasi zostanie wystawiona na ciężką próbę.
Oprócz barwnych losów mieszkańców Pogodnej autorka gwarantuje wzruszenia, emocje, miłość i nienawiść. Poszukiwanie własnej drogi i własnego miejsca w życiu. Problemy zwyczajne i niezwyczajne. Małe radości i smutki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Publikacja "Administracja rządowa i samorządowa w Polsce" zawiera skondensowaną wiedzę i rozwiązania służebne dla poznania ustroju polskiej administracji publicznej, jej organizacji i funkcjonowania. Może stać się przydatna do zgłębiania zasobu wiedzy i umiejętności studiujących problemy administracji.
W nowej kancelarii prawnej Joannie Chyłce zostaje przydzielona sprawa będąca jej zawodowym koszmarem: ma bronić pedofila. Sytuację komplikuje fakt, że oskarżonym jest brat jednego z najważniejszych polityków w Polsce - kandydata na prezydenta, który przed wyborami przoduje w sondażach. Sprawa skupia na sobie uwagę wszystkich mediów, gdyż jej finał przesądzi nie tylko o losie oskarżonego, ale najprawdopodobniej także o wyniku wyborów.Życie zawodowe Chyłki komplikuje się coraz bardziej, ale to nie koniec problemów. Prawdziwe zaczną się, kiedy w życiu Kordiana pojawi się pewna dziewczyna z jego przeszłości.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czwarty tom tej barwnej i trzymającej w napięciu opowieści to okres komunizmu, kiedy bohaterowie sagi, postawieni wobec zupełnie nowej rzeczywistości, z różnym skutkiem usiłują się w niej odnaleźć i ocalić wartości nadrzędne, takie jak miłość, lojalność, tolerancja.
Folwark w pięknej dolinie, zapewniający dotąd tylu pokoleniom dobre i wygodne życie, to teraz tylko trochę większe gospodarstwo, młyn zostaje upaństwowiony - dawny świat bezpowrotnie przechodzi do historii.
Adela i Kajetan Konarscy mają dwóch urodzonych tuż po wojnie synów, którzy ani w dzieciństwie, ani w życiu dorosłym, nie przysporzyli im większych zmartwień. Natomiast z córką Marceliną już nie było tak łatwo. Kiedy więc w przeddzień upadku komunizmu Marcelina zakłada białą suknię, rodzice oddychają z wielką ulgą, wierząc, iż małżeństwo położy wreszcie kres jej nieprzewidywalności, utemperuje niepokorny charakter.
Jednak gdy auto wiozące młodych do ślubu zatrzymuje się nagle w połowie drogi, wszystko na nowo staje pod znakiem zapytania.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 610659 od dnia:2024-04-17 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-17